Na sam początek przyznam się bez bicia, że jestem wielką fanką batonów Zmiany Zmiany! To zdecydowanie moja ulubiona polska firma zdrowych słodkości. Ale ale… czyżby tylko słodkości? Jak pewnie większość z Was wie, Zmiany Zmiany w swojej kolekcji od dawna ma batony w 5 wyjątkowych smakach. Aloha z kokosową nutą, Lewy Sierpowy z dodatkiem jagód
Kategoria: Uncategorized
Pomarańcza, żurawina i orzechy – YUMMY, raw bars!
Kolejna recenzja? Tak!!! I jeszcze trochę Was czeka 😉 Dziś opowiem Wam trochę o surowych batonikach firmy Raw And Happy. Trzy smaki – orzechowy, żurawinowy oraz pomarańczowy! Jak myślicie, który posmakował mi najbardziej?… Dowiedziecie się pod koniec tego posta. Batoniki nie mają w sobie żadnego rafinowanego cukru, są surowe, wegańskie i bezglutenowe – zupełnie jak
Schrup grykę… GRYCZANKI!
Schrup grykę, dla zdrowia i nie tylko… Gryczanki! Kolejny produkt, który mam okazję próbować. Zdecydowanie przygarnęłabym jeszcze kilka paczek tych pysznych chrupiących słodkości. Co jest w nich zachwycającego? Fakt, że są w 100% wegańskie i naturalne, do tego surowe 🙂 Niestety, nie do końca wszystkie jeśli chodzi o ich roślinny skład… jedną paczuszkę oddam w
Raw And Happy – surowo, wegańsko i zdrowo!
Na paczkę czekałam niemalże dwa miesiące, dosłownie. Nie, nie dlatego, że kurier zawiódł. Musiałam po prostu znaleźć sobie stałe miejsce, by potem móc przygarnąć większość rzeczy jakie zostawiłam w domu w Polsce. W tym czasie dotarła też paczuszka z produktami Raw And Happy – nawet nie macie pojęcia jak bardzo się ucieszyłam z możliwości współpracy
MIXIT, skomponuj swoje musli!
Jeszcze podczas pobytu w Polsce zaproponowano mi dalszą współpracę z znaną pewnie większości z Was firmą MIXIT, która zajmuje się sprzedażą musli, kaszek, bakali, batonów itp. Dziś chcę napisać dla Was coś więcej o jakości i smaku przesłanych mi do przetestowania produktów. Wkrótce pojawią się też przepisy z ich udziałem 😉 Jeśli macie ochotę poczytać
Kolejna przerwa!
Piszę do Was dzisiaj, niestety, tylko po to, aby poinformować o kolejnej przerwie do soboty… Laptop dalej w naprawie, miał być już dzisiaj, ale nie udało się. Złośliwość rzeczy martwych, bywa. W każdym razie oczekujcie przepisów, bo na pewno w ciągu tych dni w aparacie bedą gromadzić się kolejne zdjęcia, w zeszycie pomysły na nowe
Krótka przerwa!
Hej kochani! Wczoraj zepsuł się mój laptop, także jest już w naprawie (piszę z tableta). Nie jestem teraz w stanie wstawić tutaj zdjęć. Jutro też wyjeżdżam na trzy dni do Niemiec i wracam w niedzielę, także wtedy już do Was napiszę – mam w zanadrzu garść smacznych przepisów i oczywiście apetycznych zdjęć 😉 Matury ustne
Nowego początek.
Cześć kochani! Piszę do Was z innego miejsca. Nowego zakątka w sieci. Powstał on właśnie dziś – 1 stycznia 2015 roku. Jednak będzie to kontynuacja tego co zaczęło się dokładnie 23 czerwca 2012 roku. Dobrze mnie pamiętacie, bo to nie żaden powrót, a przeprowadzka. Tematyka bloga się nie zmieni. Chociaż, przyznać muszę, że prawdopodobnie nie