„Jedzenie zbliża ludzi. Przy jednym stole niech zasiadają wszystkożercy, ci, którzy ograniczają jedzenie mięsa, oraz wegetarianie i weganie.”
Świętujemy! Roślinne przepisy na uroczystości i święta to najnowsza książka Alicji Rokickiej, autorki bloga Wegan Nerd. Przyznam, że mam wszystkie książki Alicji i uwielbiam jej blog, to jeden z nielicznych, z których zawsze z przyjemnością korzystam, czerpię inspirację i wiem, że znajdę oryginalne, ciekawe i przede wszystkim przepyszne przepisy na roślinne dania.
Tym razem Alicja zabiera nas w podróż świątecznych smaków, świątecznych smaków kuchni Polskiej. W książce Świętujemy! znajdziesz 10 rozdziałów, od świątecznych śniadań, poprzez zupy, pasztety, bezrybne przepisy (tradycyjne na Wigilię w Polsce) po dania „mięsne” czyt. niemięsne, słodkie czy nawet standardowe potrawy, które znajdują się na stołach podczas większości imprez w naszych domach (jak to Alicja idealnie nazwała „U cioci na imieninach”).
Alicja jest niezwykle kreatywna i tworzy pyszności z roślin, na które ja sama czasem bym nie wpadła! Wszystkie dania wyglądają wspaniale, a co najlepsze nie są skomplikowane i składają się z łatwo dostępnych produktów. Pomyślałam, że podam Wam moich faworytów z książki, czyli dania, które najbardziej lubiłam w dzieciństwie i nadal lubię oczywiście. Wielką radość sprawia, że można je stworzyć w wersji wegańskiej, bez żadnych wyrzeczeń.
Moje ulubione potrawy z książki:
- Fasolka po bretońsku str. 24
- Grochówka dla pacyfisty z wędzonym tofu str. 56
- Pieczona głowa kalafiora str. 91
- Pierogi (wszystkie!! 😋) str. 106-111
- Placki ziemniaczane str. 117
- Krokiety z pieczarkami str. 143
Nie umiem się doczekać by spróbować też kartaczy i kopytek z rydzami oraz upiec krantz z masą orzechową (wygląda niesamowicie!).
Wszystkie dania z przepisów Alicji smakują dokładnie jak tradycyjne potrawy, a ja oczywiście nie mogłam się powstrzymać przyjeżdżając do Polski na święta i pierwsze co zrobiłam to ulepiłam pierogi. Pierwszy raz zrobiłam je z kaszą gryczaną oraz grzybami, przepis znajdziecie na stronie 109. Nadzienie przypomina mi bardzo gołąbki mojej Babci, która robi je na święta i choć moje zdolności lepienia pierogów nie są tak idealne jak Babci to przyniosły ze sobą wiele wspomnień. Mogę być Alicji za to bardzo wdzięczna, bo takie przepisy naprawdę mają w sobie coś wyjątkowego.
Tak jak ja Alicja uwielbia białą fasolę jaś, stara się używać jak najbardziej lokalne produkty i podkreśla jak bardzo ważne są przyprawy. Pisze również w książce o innych charakterystycznych składnikach, które wzbogacają dania roślinne o smaki wędzone, jajeczne czy rybne. Dzięki nim uzyskasz charakterystyczne smaki kuchni Polskiej i po prostu bez nich niektóre potrawy nie wyszłyby tak jak należy. Więc jeśli chcesz wzbogacić swoją wiedzę i kuchnię o te składniki koniecznie zajrzyj na stronę 12 książki.
„(…) Bo jedzenie jest jak muzyka – łączy ludzi”
Książkę znajdziecie na stronie wydawnictwa Marginesy lub w Empiku. Jestem pewna, że jest dostępna też w innych lokalnych księgarniach.
Blog Alicji – Wegan Nerd
Książki kulinarne to jeden z moich ulubionych prezentów na święta, pewnie dlatego mam ich całą szafkę ⭐️